Zaczyna się!!! :):):)
W końcu, po blisko dwuletnich przymiarkach do budowy rozpoczynamy realizację marzeń całej naszej rodziny :) Projekt zakupiony już pół roku temu, zaadaptowany pod nas w lipcu, pozwolenie na budowę otrzymaliśmy 12.09, najwyższa pora działać! Nasz wymarzony domek "W zgodzie z naturą" powinien osiągnąć stan zero jeszcze przed zimą :)
W międzyczasie czekamy na pozwolenie na instalację gazową w domu. Szcześliwie, będziemy mogli mieć ogrzewanie gazowe, bo gazownia zmieniła zdanie i już zauważyła ekonomiczne uzasadnienie przyłączenia naszej działki do sieci !
Codziennie przeglądam oferty różnych firm, wyceny i rozplanowuję, co i kiedy powinno być dostarczone. Jest to ogrom pracy, lecz czuję się w swoim żywiole :) Cieszy mnie każda zaoszczędzona złotówka, chociaż przy budowie, wiadomo, że to oszczędność tylko na papierze. Za chwilę i tak zaoszczędzone pieniądze znajdą swoje przeznaczenie ;)
Tym, którzy się dopiero przymierzają do budowy podpowiem, że warto sprawdzać lokalnych dostawców. Na co dzień w pracy jako kupiec często stawiałam na większe firmy i efekt skali (więcej oddziałów, to i lepsze ceny od producentów), lecz z budową warto zamiast na skalę i wolumen zakupowy patrzeć na : *sieć powiązań (ludzie, którym zlecamy prace często mają znajomych w swojej branży i dzięki powołaniu się na kogoś można zyskać lepszą cenę), *korzystać ze sklepów najbliższych naszej działce. W ten sposób zamiast płacić za transport ryczałtem np. 500zł, lub 2.90zl/km -transport mam w cenie produktu, bo dostawa odbywa się w ramieniu 3-10km :) Przynajmniej takie wnioski płyną do mnie z ostatniego tygodnia :) i mam to szczęście, że w mojej okolicy buduje się mnóstwo domów, więc biznesy branży budowlanej kwitną, a ja mam lokalnych dostawców.